Sześciopaka budujemy w kuchni czy na siłowni ?

Zdecydowana większość treści w internecie popiera tezę, że kratę na brzuchu czy tak zwany sześciopak buduje się w kuchni i za pomocą diety. Jest w tym dużo prawdy bo bez odpowiedniej diety nie będzie efektów zarówno w przypadku budowania masy mięśniowej czy też redukcji tkanki tłuszczowej bądź odchudzania. Dlatego dobrze dobrana dieta bogata we wszystkie składniki odżywcze to podstawa. 

Problem pojawia się wtedy, gdy nie mieliśmy nigdy styczności z siłownią, pracą fizyczną itp. Obecnie bardzo modne jest być fit, wysportowanym, mieć zdrową sylwetkę.Należy jednak pamiętać ,że w przypadku osób, które nigdy nic nie trenowały sama dieta może okazać się nieskuteczna i będziemy mieć owszem płaski brzuch ale bez zarysowanych mięśni. Takie osoby moim zdaniem powinny również bardzo skupiać się na treningu. Sześciopak to nic innego jak mięśnie brzucha, a żeby się pokazały trzeba je zbudować / uwypuklić za pomocą właśnie treningu.

Oczywiście wiele osób zacznie robić setki brzuszków niestety nie tędy droga, ani jeżeli chodzi o redukcję tkanki tłuszczowej ani rzeźbę mięśni. Owszem jest to przydane ćwiczenie jako jedno z paru w naszym planie, ale nie jedyne. Bezsensem będzie robienie wielu serii brzuszków po wiele powtórzeń. Brzuszki mogą być tylko elementem naszego planu treningowego na brzuch. Przydatne będą ćwiczenia wielostawowe takie jak przysiady ze sztangą czy martwy ciąg czy ćwiczenia typu plank. Oraz ćwiczenia na skośne mięśnie brzucha. A wznosy nóg czy brzuszki mogą być dodatkiem. 

W przypadki osób ze jakimś stażem treningowym warto bardziej pilnować diety ponieważ pod wpływem redukcji tkanki tłuszczowej nasze mięśnie prędzej czy później pojawią się na brzuchu odsłoniętym z tłuszczu. 

Reasumując osoby początkujące powinny w równym stopniu co diety pilnować jakości swojego treningu, a bardziej zaawansowani trenujący powyżej roku mogą bardziej skupiać się na diecie.